Capri – włoska wyspa na Morzu Tyrreńskim inspirowała wielu polskich poetów. W 2002 r. ukazała się Antologia poezji polskiej o Capri pt. “Człowiek potrzebuje wyspy” (red. ks. Arkadiusz Nocoń, Wyd. Pallotinum), w której znalazły się wiersze m.in. M. Konopnickiej, K. Przerwy-Tetmajera, L. Staffa, Antoniego Słonimskiego, Kazimiery Alberti, Romana Brandstaettera, Krzysztofa Guzowskiego i Noeli Wojtatkowicz. Niestety, nakład tego tomiku już się wyczerpał. Z okazji rozpoczynającego się lata, prezentujemy jeden z wierszy, życząc wszystkim naszym Czytelnikom udanych wakacji.
CAPRI
Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Zbiegłem do stóp skalistej wysepce —
była cicha godzina poranna,
woda jasna, szafirowo-szklanna,
cicho dzwoni u brzegów i szepce.
Jeszcze, zda się, kołyszą się wianki
róż kwitnących w tej wodzie przezroczej,
które tutaj zrzuciły z warkoczy
przed wiekami cezarów kochanki.
Jeszcze, zda się, pierzchnąć nie zdołało
ich odbicie z kryształowej wody,
gdy się, chciwe swej urody,
morzu piersią uśmiechały białą.
Jeszcze, zda się, w tej krainie czarów,
nad tą wodą szafirowo-szklanną,
w taką cichą godzinę poranną
słychać oddech kochanek cezarów.
ZOBACZ TŁUMACZENIE NA JĘZYK WŁOSKI→
Commenti